PKO Obligacji Skarbowych Długoterminowy FIO PKO TFI

fundusze obligacji prognozy

W dłuższej perspektywie inflacja powinna dalej spadać i w rezultacie dotrzeć do celu Narodowego Banku Polskiego (2,5% z odchyleniem ±1 pp.) w 2025 r. Przemawia za tym skala dotychczasowego zaostrzenia polityki pieniężnej, oczekiwane spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego na świecie i w Polsce, dezinflacyjna struktura wzrostu PKB w III i IV kwartale 2022 r. (spowolnienie konsumpcji) oraz spadki cen surowców, w tym nośników energii.

  1. Prawdopodobnie zmieni się w impas, obniżając impuls fiskalny i zwiększając niepewność co do wzrostu gospodarczego.
  2. Eksperci z TFI wskazują też na potencjał obligacji korporacyjnych, którym sprzyjać będzie ożywienie w gospodarce i poprawiające się zyski spółek.
  3. − Fundusze w dalszym ciągu będą pod presją podwyżek stop procentowych, wydaje się, że rynek jeszcze nie wycenił całego cyklu podwyżek, co będzie negatywnie wpływać na wyniki.
  4. Dłużne ok. 12% (Quercus Dłużny Krótkoterminowy i Quercus Ochrony Kapitału), pozostałe strategie zachowały się także zadowalająco, a poniżej oczekiwań – Quercus Silver.
  5. Inwestycje w fundusze inwestycyjne są obarczone ryzykiem inwestycyjnym.

To zresztą widać po wynikach w ujęciu średnim w poszczególnych grupach funduszy, które również są dwucyfrowe. Eksperci przekonują, że tak, choć zastrzegają, że zyski już tak sute nie będą. Polskie obligacje skarbowe będą pod wpływem obniżek stóp NBP, hamującej inflacji, ożywienia gospodarczego w Polsce i napływu inwestorów zagranicznych.

Przy czym jego zdaniem, zyski krajowych funduszy dłużnych mogą być w przyszłym roku nawet nieco wyższe. – Na rynku krajowym, po spektakularnych wzrostach cen obligacji, ciągle widzimy potencjał zarobkowy. Po bardzo udanym roku 2023, gdy stopy zwrotu były dwucyfrowe, w 2024 spodziewamy się wysokiego jednocyfrowego poziomu (8-9 proc.). W kwestii krajowego rynku papierów Bitcoin to jeden z wynalazków korporacyjnych to widzimy powolne zawężanie się spreadów kredytowych, ale wyglądają one dalej atrakcyjnie. Stawki WIBOR, które stanowią bazę dla większości papierów z krajowego rynku długu korporacyjnego, również są wciąż na dość atrakcyjnym poziomie – dodaje. To oznacza, że rynki nie wierzą w długoterminowo utrzymującą się inflację i trwale wysokie stopy procentowe.

Fundusze polskich obligacji wygrają bitwę z lokatami

Hossa na rynku krajowego długu trwa tak naprawdę od października ubiegłego roku, kiedy to rentowność polskich obligacji 10-letnich sięgnęła szczytu (ponad 9 proc.), a następnie zaczęła spadać wraz z hamującą w kraju inflacją. We wrześniu tego roku polskie obligacje otrzymały także wsparcie z Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe niespodziewanie mocno, bo aż o 75 pkt bazowych, a następnie w październiku o kolejne 25 pkt bazowych. Potem inwestorom spodobał się wynik wyborów parlamentarnych i zmiana władzy w Polsce, co również umocniło krajowy rynek długu. Poprzedni rok bardziej sprzyjał obligacjom krótkoterminowym, bowiem stopy procentowe i inflacja były na stabilnym poziomie. Jeżeli inflacja będzie maleć, a stopy procentowe zostaną obniżone, to lepszym wyborem będą fundusze obligacji długoterminowych.

fundusze obligacji prognozy

Obligacje krótkoterminowe wciąż z potencjałem

To obligacje o oprocentowaniu stałym wynoszącym 3,00% w skali roku. Oprocentowanie jest naliczane od wartości 100 zł, a odsetki są wypłacane po zakończeniu oszczędzania (po trzech miesiącach od dnia zakupu). Uproszczony portfel na 2024 rok – akcje w Polsce (Uniqa Selektywny Akcji Polskich oraz Uniqa. Małych i Średnich Spółek) i obligacje w USA (Uniqa Amerykańskich Obligacji Korporacyjnych) – a ponieważ podejście do equity na 2024 rok jest pozytywne, więc w ww. Geopolityką, wzrostem inflacji w drugiej połowie roku w związku z potencjalnym wygaszeniem tarcz antyinflacyjnych, potrzebami pożyczkowymi oraz polityką fiskalną nowego rządu. Materiał został uporządkowany tematycznie, wg klas aktywów (akcje, obligacje, surowce, w tym metale szlachetne – złoto/srebro, waluta – USD, PLN) oraz geograficznie (USA, Europa, Polska) czy wg kategorii rynków rozwiniętych /rozwijających się (DM/EM). Inwestycja wiąże się z nabyciem jednostek uczestnictwa Funduszu, a nie aktywów będących jego własnością.

Krajowa inflacja najprawdopodobniej osiągnęła swój tegoroczny szczyt. Ceny wciąż będą rosły, ale już wolniej niż w poprzednich kilkunastu miesiącach. Szacujemy, że na koniec roku inflacja w Polsce obniży się do około 7-8%. Niewykluczone, że przy osłabionym wzroście PKB stworzy to warunki do zmiany nastawienia RPP i sygnalnej obniżki stóp procentowych. Rynki powinny być gotowe na kolejną wyboistą jazdę w 2024 roku.

Rynek obligacji oferuje atrakcyjne perspektywy dla inwestorów

Subfundusz może również lokować w instrumenty dłużne na rynkach zagranicznych. Lokaty dobierane są w oparciu o ich bieżącą i prognozowaną rentowność, prognozy funduszu odnośnie kształtowania się w przyszłości rynkowych stóp procentowych, analizę sytuacji makroekonomicznej oraz płynność inwestycji. Trzyletnia Aktualizacja rynku – 19 sierpnia – akcje europejskie otwarte na czerwono bessa na długu zakończyła się i weszliśmy w okres hossy, jaka powinna trwać co najmniej kilkanaście miesięcy, jeśli nie dłużej. Założenie gospodarczego „soft landingu” w USA (miękkiego lądowania, braku recesji) wymaga m.in. Obserwacji stopy bezrobocia, a ta utrzymuje się na niskim poziomie i nie spodziewamy się takiej dynamiki, jak w roku 2020 (silny wzrost spowodowany pandemią).

PODSUMOWANIE (wg TFI)

fundusze obligacji prognozy

Dodatkowo zmniejszenie skali skupu aktywów prowadzonego przez EBC oraz coraz mocniej dyskontowane w wycenach podwyżki stóp w USA powinny stwarzać dodatkową presję rodzime papiery skarbowe – wyjaśnia Igor Lenart z BNP Paribas TFI. − Z drugiej strony część negatywnego sentymentu jest już „w cenach”. Dodatkowo rosnące dochodowości polskich obligacji mogą stanowić ciekawą alternatywę dla zagranicznych inwestorów − przewiduje.

A to będzie pozytywnie rzutowało także na pozostałe rynki instrumentów dłużnych, również w Polsce. W związku z tym dostrzegamy większą wartość obligacji skarbowych z rynków rozwiniętych, choć nadal atrakcyjne jest selektywne podejście do obligacji korporacyjnych. Ponieważ banki centralne prawdopodobnie będą powoli obniżać stopy procentowe, opóźniona transmisja agresywnej polityki pieniężnej z 2023 r.

Eksperci z TFI wskazują też na potencjał obligacji korporacyjnych, którym sprzyjać będzie ożywienie w gospodarce i poprawiające się zyski spółek. Po korekcie hossa powinna zostać wznowiona, wraz z dojściem inflacji do celu RPP. RPP zapewne obniży stopy, również dlatego by zmniejszyć koszty pożyczkowe Polskiego Rządu. Inwestycje w fundusze inwestycyjne są obarczone ryzykiem inwestycyjnym. Fundusze inwestycyjne zarządzane przez TFI PZU SA ani TFI PZU SA nie gwarantują, że zrealizujesz założony cel inwestycyjny lub uzyskasz określony wynik inwestycyjny. Należy liczyć się z możliwością utraty wpłaconych środków.

Są mniej ryzykowne ze względu na krótszy czas do spłaty, co oznacza mniejszą podatność na zmiany stóp procentowych i inflacji. Inwestorzy wybierają je ze względu na większą stabilność wartości oraz wyższą płynność. Sprawia to, że są one często wykorzystywane do zarządzania gotówką lub jako narzędzie do zachowania kapitału.

Najbardziej pesymistycznie nastawiony Krzysztof Socha z Esaliens TFI, który specjalizuje się w rynku akcji. Zarządzający obstawia wzrost obligacji o więcej Ubezpieczenie samochodu dla kierowców Learner niż 50 pkt bazowych, powołuje się na przewidywany wzrost stóp procentowych i oczekiwań inflacyjnych spowodowanych rosnącą inflacją. To sprawiło, że pozornie „bezpieczne” fundusze obligacji przyniosły inwestorom stratę, i to nawet niejednokrotnie dwucyfrową. Warto jednak pamiętać, że Ministerstwo Finansów nie podniosło kuponów, więc atrakcyjność ta dotyczy tylko rynku wtórnego.

Takie otoczenie makro połączone z niższymi odczytami inflacji, która będzie stosunkowo blisko celu, sprowokuje banki centralne do obniżek stóp (w USA z 5,5% do około 4-4,5%), zaś w Europie może to być obniżka o ok. 100 punktów bazowych. Dlatego wybór amerykańskich obligacji korporacyjnych, czy globalnych strategii dłużnych będzie bardzo ciekawą alternatywą dla polskich obligacji. Nieco słabszy dolar, chociażby w stosunku do euro, połączony z niższymi stopami procentowymi w USA, to też bardzo ciekawe i pozytywne otoczenie dla obligacji krajów rozwijających (EM), ale także dla obligacji podwyższonego ryzyka (High Yield). W polskich obligacjach powtórzenie tak dobrych wyników, jak w 2023 roku – niemożliwe, ale NBP ma jeszcze przestrzeń do obniżek stóp procentowych (o 50 p.b.?), co zależy od poziomu inflacji w 2.